Plastycznie - artystycznie
"Plastelina" Anna Kamieńska1967.
Od tego historia się zaczyna,
że była sobie plastelina.
A dalej - tak jak w bajce są wróżki-
były sobie paluszki.
Paluszki szast - prast, fiki - miki,
zaczęły lepieć zwierzątka i ludziki.
A potem, juz nie wiadomo z jakiej przyczyny,
wszystko w domu było z plasteliny.
Z plasteliny piec i podłoga,
i suknia mamy, i od stołu noga.
Z plasteliny kot ogon podwinął i nos rzeźbiarza kichał plasteliną.
"Pan Dymek" Anna Kamieńska 1960.
Kreska, kreska, kółeczko,
rysuję tu słoneczko.
Pod słoneczkiem jest dom.
Oto on.
Rysuję okna, dach,
komin czarny aż strach.
Z komina leci dym.
Dym ma nos, oczy, minę
To nie dym.
To Pan Dymek.
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
poznajmy się i dziękuję za odwiedziny!
A.